wtorek, 30 sierpnia 2016

Narzędzia i przedmioty w Duchowym Satanizmie

Satanizm i okultyzm są ze sobą silnie powiązane. W Duchowym Satanizmie używamy magii chociażby poprzez rytuały.
Zaawansowany mag z czasem nie będzie już potrzebował narzędzi, jeśli osiągnie odpowiedni poziom rozwoju i duchowości. Nie mniej wielu, Satanistów lubi otaczać się ładnymi rzeczami związanymi z okultyzmem i ich po prostu używać.

ŚWIECZKI I KADZIDŁA - Świece reprezentują żywioł Ognia, a kadzidła Ognia i Powietrza. Ludzie podążający, jakąkolwiek ścieżką magiczną, wiedzą, że świece są bardzo istotne, chyba nie ma rytuału, który mógłby się bez nich obyć. Świece są wykorzystywane w intencjach, oczyszczaniu, spalaniu klątw/uroków/próśb/modlitw etc. Magia świec jakże istotna. Każdy kolor oznacza co innego i działa na co innego.
W Satanizmie najbardziej pożądane są świece czarne, niebieskie i czerwone - kolory Ojca. Każdy z Demonów ma swoje kolory więc inne świece również się nam przydadzą. Co do kadzidełek, mnie pomagają np wejść w trans podczas medytacji czy rytuałów. Poza tym te dobrej jakości i ładnie pachnące wyrażają szacunek dla Bogów, jak i mogą reprezentować danego Demona. Z Kadzidełkami wiąże nam się następny przedmiot - KADZIELNICA/podstawka pod kadzidełko.
Świece możemy również robić sami, zwłaszcza jeśli chodzi o czarne, bo te w Polsce dość ciężko zdobyć.



Tu macie dwa filmiki :

Robimy świecę
Świeczki z kredek świecowych :>

Świeczki są też dobre do nauki telekinezy (płomień łatwiej się poddaje) i pirokinezy.

ATHAME/NÓŻ/MIECZ/SZTYLET - również niezwykle ważny w magii i okultyzmie. Jest przedłużeniem ramienia maga.Kieruje energię i wolę. Taką rolę spełnia również różdzka, ale w Satanizmie się jej nie stosuje jako, że przez wieki była używana do znęcania się i wykorzystywania Demonów. Różdżkę głównie stosują magowie Ścieżki Prawej Ręki.
Athame reprezentuje żywioł Powietrza i symbolizuje męskie energie rytuału. W Satanizmie Athame jest używane do Inwokacji Czterech Koronowanych Książąt Piekła i do nabijania nań pergaminu z modlitwami/dziękczynieniami/prośbami etc. Właściwie to Athame, a Miecz to dwa różne przedmioty. Miecz jest przedłużeniem ramienia, Athame służy np do zbierania ziół. Ja posiadam i Miecz, który wykorzystuję tylko w rytuałach i Athame, które służy mi kiedy wykonuję rytuał na zewnątrz (ciężko łazić po mieście z 30 cm ostrzem :P ) i zbierania ziół.

Tutaj link : Athame

A tu mój miecz:





















DZWON/GONG - rozpoczyna i kończy rytuał. Na początku rytuału dzwonimy okręcając się przeciwnie do ruchu wskazówek zegara, na końcu zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Dzwon oczyszcza powietrze.



















MISKA/CZARKA - powinna być żaroodporna, służy do palenia w niej próśb/modlitw/klątw podczas rytuału. Związana z żywiołem ognia. 





KIELICH - żywioł Wody i energie żeńskie. Służy do picia wina, lub innego napoju podczas rytuałów.



Oprócz Narzędzi Rytualnych mamy również takie przedmioty jak Księga Cieni/Zaklęć/Czarów, Satanistyczny Różaniec, Czarne Lustro, Wahadełko.

KSIĘGA CIENI - stara tradycja nakazuje, aby zaklęcia i rytuały zapisywać w księdze do tego celu stworzonej przez siebie. Zawarta w niej będzie cała wiedza i doświadczenie maga. W tradycyjnej formie powinna posiadać twardą oprawę, najlepiej czarną. Powinna też być pisana własnoręcznie, najlepiej piórem i utrzymana w tajemnicy przed innymi. W księdze powinno się opisywać rytuały i zaklęcia zastosowane i stosowane, wiedzę i spostrzeżenia własne oraz inne rzeczy związane z okultyzmem, które chcemy w niej zapisywać. Na okładce lub pierwszej stronie powinien być narysowany pentagram, niektóre zródła podają, że i na jej końcu tak samo. Można ją stworzyć z zeszytu, lub dla bardziej ambitnych w całości samemu łącznie zszywaniem/klejeniem kartek Ja oczywiście również posiadam taką księgę, ale zachowam ją w tajemnicy i zdjęciem w tym wypadku się nie podzielę. Oprócz tego jestem masochistką więc przepisuję cały PDF "Duchowy Satanizm" ręcznie do zeszytów, oraz inne teksty związane z Satanizmem :




















PIECZĘCIE DEMONÓW - każdy Demon ma swoją pieczęć, pieczęcie wykorzystuje się w medytacjach czy rytuałach przyzwania danego Demona. Ja np często stosuję pieczęć Astaroth mojej Strażniczki, kiedy stawiam Tarota. Kładę wtedy jej pieczęć w pobliżu kart. Pieczęcie Demonów należy traktować z ogromnym szacunkiem. Trzymać je w miejscu gdzie się nie zniszczą. Dlatego nie poleca się przerysowywać/drukować wszystkich jeśli nie mają zostać użyte. U mnie wspomniany wyżej masochizm także tego.... :













Tutaj link do bloga Czarnego Żmija, z opisem i linkiem skąd można je pobrać w formie PDF :

Pieczęcie Bogów/Demonów

SATANISTYCZNY RÓŻANIEC - podnosi poziom mocy, pomaga w medytacjach. Jeśli kogoś dziwi, że w Satanizmie występuje różaniec to wiedzcie, że katolicy go ukradli i wypaczyli. Ten ich nie ma nic wspólnego z duchowością. Prawdziwy różaniec pochodzi od Tybetańskiej Mali. Jak go zrobić dowiecie się stąd (link) :

Satanistyczny Różaniec




















A to mój : (nie zwracać uwagi na ten biedny samotny trampek, który wala się po podłodze gdzieś tam)







































CZARNE LUSTRO - służy do przepowiadania przyszłości i kontaktowania się z Demonami i Duchami. Łatwo je zrobić. Wystarczy ramka na zdjęcie i czarna farba. Ja tak zrobiłam swoje. Pomalowałam jedną stronę szybki czarną farbą i wszystkim innym co miałam w domu, a pokrywało powierzchnię czarnym kolorem. Jak, kiedy co itp pod tym linkiem : Czarne Lustro























































Kiedy lustro nie jest używane, powinno być zasłonięte lub schowane.

WAHADEŁKO - pomaga w kontakcie z Demonami i Ojcem, ja stosuje je również do oczyszczania negatywnej energii z ludzi, przedmiotów, pomieszczeń, aury i czakr. Tutaj opis jak używać (link) : Praktyka w używaniu wahadełka. Wahadełko jest ogólnie często w magii wykorzystywane do różnych celów. Wpiszcie w wujka Google hasło : "wahadełko", a wyskoczy Wam tego od groma.

Tu moje dwa. Kryształowe służy do oczyszczania











OŁTARZ - to tu będziecie przeprowadzać wszystkie operacje magiczne, rytuały etc. Ja Ołtarz mam pod Zachodnią ścianą, ale może być też Wschodnia. Jak powinien wyglądać? Wasza inwencja twórcza. Powinien być utrzymany w czystości z racji szacunku.

PENTAGRAMY/BAFOMET - żywioł Ziemi. Każdy Satanista powinien mieć symbol Bafometa nad Ołtarzem lub na Ołtarzu.


Mój, własnoręcznie narysowany



I Ołtarz


Z innych przedmiotów. W magii ogólnie występuje ich sporo. Ale wszystko zależy od Was, ja np lubię tzw durnostojki co widać po moim Ołtarzu. Narysowałam sobie też i powiesiłam Sigil Lucyfera i Astaroth :





































Noszę również Bafometa na szyi i kiedyś sygnet z krzyżem Ankh (symbolem Astaroth i nieśmiertelności)




















Ale to już jak kto woli :)
Sprawiłam sobie również szatę do rytuałów. Zwykła, czarna, do połowy łydki, znaleziona w szmateksie za parę groszy :













Nie trzeba dużych nakładów finansowych jeśli chodzi o narzędzia i przedmioty używane w magii i okultyzmie.

Na koniec jeszcze garść przydatnych linków ;)

1. Narzędzia rytualne dla nowych ludzi - satanas via
2. Księga Cienia (opis z mojego drugiego bloga)
3. Athame (opis z mojego drugiego bloga)
4. Kielich (opis z mojego drugiego bloga)
5. Kociołek (opis z mojego drugiego bloga)

Jeśli chodzi o czarną magię, to powinno się mieć do niej osobne Narzędzia Rytualne, Różańce również powinno się mieć dwa, jeśli jeden ma służyć do medytacji, a drugi wspomagać np niszczenie wroga. Wynika to z prostej przyczyny - przedmioty nasiąkają daną energią.

Skoro zaczęliśmy taki o to temat to następne będą o poświęceniu narzędzi oraz o rytuałach.

Satan Bless You !










środa, 24 sierpnia 2016

Demon Strażnik

w 99% przypadków, pierwszym pytaniem jakie stawiają osoby świeżo po Dedykacji jest - jak się dowiedzieć, który Demon dostał rolę Strażnika.

Sposobów jest kilka, ale najpierw może wyjaśnię jak to działa.

Otóż najbardziej pożądana jest tutaj CIERPLIWOŚĆ, czego wszystkim brakuje, w efekcie ludzie szybko się zniechęcają i wychodzi na to, że Dedykacja nie miała sensu, bo dużo osób myśli, że efekty przyjdą natychmiast.

Sama Wysoka Kapłanka Duchowego Satanizmu, Maxine Dietrich, która włożyła ogrom pracy i wysiłku, by ukazać światu prawdę, pierwszego konkretnego kontaktu ze swoim Demonem Strażnikiem doświadczyła pół roku po własnej Dedykacji.

Kiedy owy kontakt nastąpi, uzależnione jest od danej osoby, od jej predyspozycji, jako, że i w tym wypadku jest to sprawa indywidualna, każdego z nas. Każdy jest inny i inaczej doświadcza różnych rzeczy.

Na pewno będzie nam łatwiej poznać imię Demona, jeśli jesteśmy psychicznie otwarci, czyli mamy już po prostu jakąś wiedzę i przede wszystkim praktykę okultystyczną. Demony bowiem porozumiewają się z nami na ogól telepatycznie.

Jest kilka sposobów na to jak poznać, który Demon się nami opiekuje :

-może się nam przyśnić
-możemy Go spotkać podczas wędrówki astralnej
-jeśli jesteśmy odpowiednio otwarci psychicznie, możemy wyłapywać słowa/zdania/informacje/obrazy od Niego
-Tablica Ouija - polecana zwłaszcza dla nowicjuszy, ale ja uważam, że właśnie tutaj również należy być psychicznie otwartym by zadziałała, zwłaszcza, że ogólnie jest dobra jeśli chodzi o kontaktowanie się z Demonami
-wahadełko - do tej metody potrzebujemy również słoika z szerokim otworem. "Zacznijcie od pytania ile liter jest w Jego/Jej imieniu. Wahadełko będzie się kręcić, potem zatrzyma się, potem znowu będzie się kręcić i tak aż do pełnego zatrzymania. Zliczcie ilość kółek jakie zrobiło i będziecie mieli ilość liter w imieniu waszego Demona. Zawieście wahadełko trzymając je między waszym kciukiem i palcem wskazującym w słoiku, trzymając rękę na zewnątrz i bezpośrednio nad słoikiem. Zacznijcie od pierwszej litery i zapytajcie wahadełka czy jest to A, B, C itd. Gdy wahadełko uderzy w ścianę słoika, zapiszcie literę i przejdzcie do następnej przejeżdżając cały alfabet. Upewnijcie się, że jesteście całkowicie zrelaksowani, a najlepiej w transie by odczyt był dokładny."

Szczerze mówiąc, dużo łatwiej pierwszy kontakt po Dedykacji złapać z Szatanem niż Demonami, które są mniej ufne wobec ludzi, jako, że przecież przez wiele wieków, były zniewolone przez Goecję.

Ze mną sprawy poszły szybko, z racji tego, że kiedy się zadedykowałam, jak wspomniałam w poprzednim poście, już długo siedziałam w Satanizmie i okultyzmie, więc moje zmysły były wyczulone, a umysł odpowiednio otwarty na tego typu bodzce.

Ja zaraz po Dedykacji zobaczyłam w głowie obraz mojej Demonicy, która okazała się być pierwszą. Ponieważ możemy mieć więcej niż jednego Demona Strażnika. Jej imienia jednak od razu nie poznałam, jednak wiedziałam, że zaczyna się na literę "A". Przez kolejne noce, próbowałam odgadnąć Jej imię, próbowałam się też skontaktować z Nią telepatycznie. Aż chyba tydzień pózniej, przyśniła mi się w pełnej krasie, oraz podała mi swoje imię. Okazała się Demonem z poza Goecji (o tym w osobnym poście)

Drugiego Strażnika poznałam, podczas przepisywania informacji o Demonach. Kiedy przypisywałam informacje o Abaddonie, poczułam ciarki na całym ciele, zrozumiałam, że coś jest na rzecze u zrobiłam rytuał kontaktowania się z danym Demonem, który to kontakt odbywa się przez Ojca Szatana. Dostałam potwierdzenie, że Abaddon jest moim drugim strażnikiem.

Trzecia była Astaroth, ale tu sprawa była prosta, jako, że od wielu lat miałam z Nią już jakiś kontakt, choćby poprzez to, że zajmuję się Tarotem, a Ona jest między innymi właśnie od przepowiadania przyszłości. Uświadomiłam sobie po prostu, któregoś razu, że Ona była przy mnie od dawna.

Należy tu wspomnieć o tym, że nawet jeśli nie jesteśmy zadedykowani, nie myślimy o tym i nie podążamy jeszcze ścieżką satanizmu, to Demony mogą przy nas być. Świadczy to o tym, że w poprzednim wcieleniu/wcieleniach byliśmy już z Ojcem Szatanem. Sataniści, których znam, często wspominają, że mieli kontakt z Istotą Wyższą, kiedy byli jeszcze dziećmi. Dopiero po latach i po Dedykacji uświadomili sobie, że to były Demony, które dziś są ich Demonami Strażnikami.

Czyli podsumowując - CIERPLIWOŚĆ, CIERPLIWOŚĆ, CIERPLIWOŚĆ! Demona Strażnik będzie nam pomagał, będzie nas chronił, prowadził, pomagał w medytacji, ale żeby tak było należy z Nim wytworzyć więz, przyjazn i zaufanie. To podstawa. Musicie się nawzajem poznać. Kiedy już znacie imię waszego Demona, mówcie do Niego przed snem, w myślach oczywiście. Okazujcie szacunek. Jeśli uszanujecie to wszystko, zyskacie prawdziwego opiekuna, który będzie reagował za nim jeszcze zdążycie dobrze pomyśleć. Astaroth, zawsze pomaga mi w Tarocie, kiedy mam ciężkie chwile, uchyla rąbka tajemnicy podsuwając mi telepatycznie obrazy, ukazujące możliwe rozwiązania danego problemu. Abaddon chroni mnie przed wrogami, w sytuacjach zagrożenia życia i zdrowia, kara moich wrogów, nawet nie muszę prosić. Gdy ktoś zrobi mi krzywdę, Abaddon kara go adekwatnie do popełnionego czynu.

Demony z Goecji mają swoje pieczęcie, niektórzy sataniści tatuują sobie sigile swoich Demonów Strażników. Należy jednak wiedzieć, że wytatuowanie sobie takiej pieczęci zobowiązuje na całe życie, a nawet na dłużej...więc nie powinna to być pochopna decyzja. Szacunek oraz lojalność można okazać na wiele sposobów.

Na koniec linki, gdzie znajdziecie jeszcze trochę informacji na ten temat :

Demony Strażnicy

Demony - nasi strażnicy

Dedykacja Duszy Szatanowi

Wiele osób z małą wiedzą w zakresie Satanizmu, uważa iż istnieje coś takiego jak pakt czy cyrograf. Mało tego, takie osoby myślą, że podpisując go, dostaną klucz do magicznego supermarketu. Kilka razy zdarzyło mi się, że napisało do mnie parę osób, które pytały jak podpisać cyrograf, bo były w pełni przekonane, że dzięki temu dostaną od razu to czego tylko zapragną.

Cyrograf jak podaje Wikipedia to zapożyczona z greckiego nazwa dokumentu rękopiśmiennego używana głównie w średniowieczu. Określało się tym mianem przeważnie dokumenty związane z działalnością prawno-prywatną jak umowy, kwity, zobowiązania itp.
Z czasem pojęcie "cyrografu" przeniosło się w sferę podań ludowych szczególnie w romantyzmie. "Faust" Goethego np, jak i również Adam Mickiewicz opisał cyrograf jako układ zawarty z diabłem, na mocy, którego zły duch ma prawo do duszy człowieka, który podpisał cyrograf. Diabeł czynił w ten sposób zastaw za służenie podpisującemu przez pewien czas lub spełnienie jego określonych życzeń.

Czym więc jest Dedykacja? Zadedykowaniem Duszy. Potwierdzeniem lojalności, oddaniem się pod opiekę Szatanowi, uznaniem Go za Boga/Stwórcę/Ojca/Przyjaciela etc. Bez niej, niemożliwym jest zagłębianie wiedzy Duchowego Satanizmu, samorozwój i przebóstwienie duszy. W przeciwieństwie do tego jak opisywano podpisanie Cyrografu, nasza Dusza właśnie dzięki Dedykacji zyskuje wolność. Po śmierci nikt nam jej nie zabierze ;) Zaraz wyjaśnię, dlaczego Dedykacja jest ważna i dlaczego jest w takiej, a nie innej formie.

Póki co podaję link do bloga Czarnego Żmija, bezpośrednio do postu o Dedykacji i najczęściej zadawanych pytań odnośnie tematu :

Satanas Via - Dedykacja Duszy i pytania

A teraz opracowana przeze mnie uproszczona wersja rytuału, która również w pełni "działa" ;)

POTRZEBNE PRZEDMIOTY :

-czyta kartka papieru
-długopis
-igła/nóż/żyletka cokolwiek czym natniecie, nakłujecie palec
-świece : czarna, niebieska, czerwona (jeśli nie macie czarnej mogą być tylko te dwie, lub jedna niebieska)
-kadzidełko (wasz wybór jakie)

PRZEBIEG

-wysprzątać miejsce, w który ma odbyć się Dedykacja
-wziąć kąpiel
-zapalić kadzidło i świece
-przepisać na kartkę następującą modlitwę :

"Przed wszechpotężnym i niewysłowionym Bogiem, Szatanem/Lucyferem oraz w obecności wszystkich Demonów Piekła, którzy są Prawdziwymi i Oryginalnymi Bogami, ja (swoje pełne imię i nazwisko), wyrzekam się jakichkolwiek wszelkich przeszłych przynależności religijnych. Wyrzekam się fałszywego, judeo-chrześcijańskiego boga jahwe, wyrzekam się także jego plugawego i bezwartościowego syna jezusa chrystusa, oraz jego nikczemnego, ohydnego i zdemoralizowanego ducha świętego. Ogłaszam Szatana/Lucyfera moim jedynym Bogiem. Obiecuję Go uznawać i bez zastrzeżeń honorować, oczekując w zamian Jego głównego wsparcia w pomyślnym wypełnianiu moich starań."

-czytamy na głos lub w myślach i podpisujemy się pod nią pełnym imieniem/imionami i nazwiskiem
-nakłuwamy wskazujący palec lewej ręki i odciskamy pod podpisem
-zgniatamy papier i spalamy w płomieniu świecy
-można teraz pomedytować, podziękować w myślach Szatanowi za przyjęcie itp do momentu wypalenia się kadzidła i/lub świecy
-wypowiadamy : "Niech tak się stanie! Ave Satan!"

Ja to widzę tak :

1. Wyrzekanie się Jahwe, Jezusa Chrystusa i Ducha Świętego - przez lata nasze umysły były indoktrynowane, wmawiano nam, że Jahwe i reszta zgrai to Bóg Stworzyciel, że nas widzi, ocenia nasze uczynki itp itd. Ciężko na początku jest się przestawić i swobodnie zacząć np przeklinać na te istoty. Dlatego jeśli ktoś nie jest wstanie w trakcie Dedykacji duszy wyrzec się tego badziewia, oznacza, to, że nie jest jeszcze gotowy.

2. Krew pod podpisem, lub podpis całego imienia krwią jak w cyrografie z książek czy filmów - chodzi o DNA. Szatan i Demony są bardzo zaawansowani jeśli chodzi o naukę, w tym świetnie znają się na DNA i genetyce. Szatan szuka swoich. Niektórzy z nas już byli z Nim w poprzednich wcieleniach (opiszę to w innym poście) i dzięki tej kropli krwi, dzięki DNA w niej zawartym Szatan wie, kto do Niego przyszedł, rozpoznaje swoje Dzieci, lub jeśli ktoś jest zupełnie nowy i dopiero zaczyna z Satanizmem w obecnym wcieleniu, dzięki temu również przekazuje swoje DNA i w ten sposób już zawsze będzie rozpoznawany wśród Bogów.

Ogólnie można by powiedzieć, że Dedykacja z powodu tego jak wygląda jej tekst i z powodu tej krwi, sprawdza w ten sposób naszą gotowość i odwagę, gdyż wiele osób odczuwa strach przed wyrzeczeniem się fałszywej religii i do tego przypieczętowania tego swoją krwią. Dzięki temu, nie każdy decyduje się na jej dokonanie, a wszak wiadomo, że liczy się jakość, a nie ilość.

Dlaczego Dedykacja jest potrzebna, żeby rozpocząć swoją podróż drogą Duchowego Satanizmu? Dedykacja jak już wspomniałam to akt odwagi i poświęcenia, powinna być szczera i z potrzeby serca, a nie z chęci korzyści. Zresztą gdy zostanie wykonana tylko po to by coś zdobyć małym kosztem i zerowym nakładem pracy ze strony osoby dedykującej się, to nic po prostu z tego nie będzie.
W momencie kiedy robimy rytuał Dedykacji, Szatan i Demony wiedzą, że jesteśmy po Ich stronie. Zaczynają w nas inwestować swój czas, energię, miłość, pomoc itp. Jesteśmy przez Nich chronieni na co dzień i w astralu, jak i po śmierci. Po rytuale Dedykacji, dostajemy Demona Strażnika/Opiekuna/Demona Opiekuńczego, który nas prowadzi i pomaga na początku drogi. Po Dedykacji wszystko się stopniowo zmienia. Każdy z nas jest inny, więc to jak zmieni się nasze życie po Dedykacji to sprawa indywidualna. Opiszę jak było u mnie.

Długo nie mogłam się zdecydować na to. Uważałam, że jest to niepotrzebne. nie podobały mi się teksty z Czarnej Księgi i za bardzo kojarzyło mi się to wszystko z katolikami czy innymi religiami. Ale zaczęłam czytać PDF Duchowy Satanizm (link do pobrania po prawej stronie bloga) i stwierdziłam, że jednak coś w tym jest. W końcu postanowiłam, że raz kozie śmierć i zrobiłam to. Przed, czułam lekki strach, czy raczej adrenalinę, czułam, że jest to nie byle co, a faktycznie coś prawdziwego. Zadedykowałam duszę i poczułam spokój. Dotarło do mnie, że to była słuszna decyzja, tym bardziej, że jak zaczęłam analizować swoje 14 lat zajmowania się Satanizmem i Okultyzmem, doszłam do wniosku, że w poprzednich wcieleniach na pewno byłam już z Ojcem Szatanem związana.
Do wszystkiego podchodziłam na spokojnie. Dalej czytałam Duchowy Satanizm i zaczęło do mnie docierać w jakim kłamstwie żyłam do tej pory. Spłynął na mnie ogrom wiedzy, dużo informacji zaczęło samych wpadać do głowy, choć pojęcia nie miałam skąd mogła bym je wiedzieć. Zauważyłam, że mój umysł jest bardziej otwarty i chłonny :) Od Dedykacji minęło już półtora roku i cały czas zauważam zmiany jakie zachodzą. To ma wpływ nawet na wygląd fizyczny. Np, bardzo długi czas próbowałam zrzucić parę kg przez kilka lat, wkładałam w to wysiłek, ale efekty były marne, a teraz? Teraz cieszę się idealną figurą. Dostaję od Ojca Szatana i Demonów pomoc w różnych sprawach np. tak jak wiecznie byłam pod kreską jeśli chodzi o pieniądze, tak teraz nie mam żadnych kłopotów finansowych, gdzie czasami rozwiązanie tych problemów i sposób w jaki się rozwiązują może się wydawać absurdalny. Ale to nie tak, że zrobiłam Dedykację, siedzę na tyłku, a błogosławieństwa same sobie spływają. Nie. Medytuję, rozmawiam z Ojcem Szatanem, odprawiam rytuały, angażuję się, całym sercem jestem za moimi Bogami. To szczera, prawdziwa obustronna miłość, zaufanie i zaangażowanie.

Moje rady dla osób, które chcą się zadedykować :

-niech to będzie przemyślane i zaplanowane - żadnych spontanów
-szczerość,lojalność, odwaga
-poczytajcie wpierw PDF, lub blog Satanas Via
-zadawajcie pytania
-podważajcie
-proście o dowody nawet samego Szatana
-nie bójcie się
-bądzcie otwarci

wtorek, 23 sierpnia 2016

Słów kilka na początek

Zdecydowałam się na założenie tego bloga z dwóch powodów. Po pierwsze - Duchowy Satanizm jest moją drogą i jest dla mnie niezwykle ważny. Po drugie - prowadzę bloga o magii i okultyzmie, na którym zamieszczam wszystko co się z tymi tematami wiąże. Napisałam również kilka postów o satanizmie. Niestety są osoby, które nie potrafią czytać ze zrozumieniem :) więc zarzucano mi kilka razy, że mieszam Satanizm z różnymi nurtami, czyli żyję w błędzie, a w efekcie chuja wiem o Satanizmie :3 cóż.
Dlatego właśnie postanowiłam pisać o swojej ścieżce na odrębnym blogu.
Postaram się w większości opisywać swoje spostrzeżenia i przeżycia  z tym związane, a nie wklejać bezmyślnie linki lub teksty z bloga Czarnego Żmija, który wykonuje wspaniałą ciężką pracę, tłumacząc teksty ze strony Joy Of Satan. Linki do nich znajdziecie po prawej stronie.

Satan Bless You!